Inne instytucje finansowe
Rynek finansowy w Polsce jest bardzo zróżnicowany i nie brakuje na nim instytucji, które nazywamy parabankowymi. Może się wydawać, iż nie różnią się one zasadniczo od prawdziwych banków – mają oddziały, placówki, elegancko ubranych pracowników, wiele ciekawych produktów i, co najważniejsze, pozornie bardzo dostępną ofertę. Zwłaszcza to ostatnie może spowodować, iż nie zwrócimy uwagi na to, że nie korzystamy z usług prawdziwego banku. Uważajmy zwłaszcza na lokowanie w tych instytucjach naszych pieniędzy, ponieważ jedynie banki, oddziały banków zagranicznych i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe mogą przyjmować środki pieniężne innych osób w celu udzielenia kredytów, czyli de facto – prowadzenie działalności bankowej.
Więcej o pozabankowych podmiotach pożyczkowych
Nie sugerujmy się tym, że podmiot długo działa na rynku – w jego sprawie może być już prowadzone postępowanie w prokuraturze, a mimo to nadal może prowadzić działalność. Właściciele stosują różne metody, aby nadal prowadzić biznes. Listę ostrzeżeń publicznych prowadzi Komisja Nadzoru Finansowego. Nawet jeśli szukasz kredytu gotówkowego tzw. chwilówki, lepiej nie korzystaj z usług firm pożyczkowych, ponieważ oprocentowanie u nich może być kilka, a nawet kilkadziesiąt razy wyższe niż w banku. Często firmy te reklamują się tanimi pożyczkami w telewizji. Warto unikać, nawet w podbramkowej sytuacji, pośredników kredytowych, firm pożyczkowych, w których warunkiem udzielenia kredytu jest wpłacenie prowizji z góry. Bardzo prawdopodobne jest, iż wpłacisz prowizję za udzielenie kredytu, albo rozpatrzenie wniosku, a kredytu nie otrzymasz. Wpłacone pieniądze po prostu przepadną.